Jeszcze ciut szczęścia i byłoby pięknie..

Jeszcze ciut szczęścia i byłoby pięknie..

To był bardzo emocjonujący mecz. Drużyna przystąpiła do spotkania bojowo. Dziś graliśmy z rywalem zza miedzy czyli były to derby z Unią Złoty Stok. Na początku drużyna ze Złotego Stoku objęła prowadzenie. W trakcie gry niestety sędzia nie odgwizdał nam karnego, który powinien być (ręka). Unia dołożyła dwie bramki a my w odpowiedzi strzeliliśmy jedną. Mecz był cały czas zacięty. Mieliśmy też 3 lub 4 słupki/poprzeczki i możemy mówić o dużym pechu. Pierwsza połowa spokojnie mogła skończyć się remisem co otworzyło by grę na dalszą część meczu. Po pierwszej połowie było 1:3. Drugą połowę zaczęliśmy pięknym golem ze środka boiska i było już 2:3. Emocje znów wzrosły. Następnie trochę więcej przewagi mieli goście i zaliczyli kilka słupków a potem zdobyli następne bramki. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 3:6 dla gości.

Walka i akcje były piękne. Gole zdobyli Gracjan, Damian, Bartek. W przyszłym sezonie każdemu będzie z nami trudniej...

Powiązana galeria:
zamknij reklamę

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości